Cookie Control - W związku z nowym prawem Unii Europejskiej jesteśmy zobligowani poinformować, że nasza strona używa Cookies (ciasteczek) do przechowywania informacji np. o tym kiedy się zalogowałeś. Używają tego wszystkie strony w internecie, natomiast obywatele Euro-landu muszą zostać o tym poinformowani drugi raz i kliknąć przycisk \"Akceptuj cookies\".
W między czasie tworzę dla naj mapkę na tabelce, która będzie mała, c2m, ale za to ładna i grywalna. Po prostu wydaje mi się, że tak odważny pomysł jest świetnym wyzwaniem. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Data: 19.01.16
Dodane przez: SanTiago
Wymiary: 1280 x 800 pikseli
Rozmiar pliku: 1.1MB
Komentarzy: 23
Ocena:
Liczba wyświetleń: 6991
I znów te same błędy: Mapa płaska, wszystko na[CENZURA]ne bez ładu i składu, wyjątkowo trudny do zidentyfikowania klimat.
Aparycja przywodzi na myśl jesienne gówno znalezione w odwilż aniżeli "ładną" i "grywalną" mapę.
Odważnym było wrzucenie czegoś takiego do galerii. A może głupim? Między tymi dwoma pojęciami stoi bardzo cienka granica, którą niesamowicie łatwo jest przekroczyć.
Rokowania nie są dla Ciebie korzystne, Ty co laurem złotym głowę zdobisz i purpurą się odziewasz.
Nie będę się rozpisywał, jakie są twe osiągnięcia na tej stronie, ale co mi tam:
-Na liście top user znalazłeś się przez spamowanie
-Nie zrobiłeś żadnej mapy, nawet c2m, więc się odpie*dol
-Jest ona robiona na tablecie, nawet nie wiesz, jakie to trudne
Wiesz co, sam zrób mapę, wrzuć ją, ja jako mapper DAT amator zagram, ocenię i wtedy oceniaj moje dzieła, a nie ty gówno robisz, tylko mnie obrażasz i spamujesz [CENZURA] pierdolony kozojebco. Jeśli myślisz, że ładnymi słówkami pokażesz swój iloraz inteligencji, to się grubo mylisz zramolały fiucie. Niech cie [CENZURA] jakiś admin wypierdoli z tej strony, bo cię [CENZURA] mam już dosyć!
Czemu od razu mnie wyzywasz? Od kozojebców? Przecież nie jestem mahometaninem. Ja tylko zwróciłem uwagę na dość istotne wady które udało mi się zaobserwować na screenie, postanowiłem również przedstawić błędy w Twoim rozumowaniu.
Nie robię DAT ponieważ nie mam do tego ani siły, ani chęci, ani umiejętności. Najprościej rzecz ujmując nie nadaję się do tego.
Dlatego nie wstawię, ani prawdopodobnie nie stworzę żadnej mapy DAT, z powodu niemocy wywołanej brakiem nawet szczątkowych predyspozycji.
Co do spamowania i top user, Powiem tyle: już od dawna nie spamuję, a na liście top user udało mi się znaleźć z innego powodu.
Skoro tworzenie mapy na tablecie jest tak strasznie trudne, dlaczego na nim pracujesz? Czy nie możesz zrobić jej na komputerze, jak każdy normalny mapper? Praca nie dość że benedyktyńska to jeszcze mizerna w skutkach. Sam sobie życie utrudniasz.
Ładne słówka powiadasz? Dziękuję za komplement. A dlaczego ich używam? Bo lubię. Zawsze staram się wyartykułować w jak najlepszy sposób.W moim przypadku poziom wypowiedzi ma bezpośredni związek z ilorazem inteligencji który, jak twierdził psychiatra, jest powyżej średniej.
Za to twój poziom wypowiedzi przywodzi na myśl coś zupełnie innego, taką inwersję powyższego...tylko bez psychiatry.
Człowieku, robię mapę i tu i tu. A że na tablecie, to dlatego, że ja lubię wyzwania. Ja się mapy zrobić nie boję. Zobacz, pierwsze moje mapy były do rzyci, ale po nabraniu wprawy jakoś zaczęło mi to wychodzić. Co do mojej wypowiedzi, to przepraszam, że mnie poniosło, ale po prostu nie zniosłem kolejnej fali twojej krytyki. Jak nie masz niczego do powiedzenia, to się w język ugryź, bo hejtować to każdy umie, ale zabrać się do pracy to już trochę jest trudniej.
Wyzwania wyzwaniami, ale praca powinna być wykonana jak najlepiej, tym bardziej jeżeli masz zamiar wstawić ją na stronę. Co do twoich poprzednich map, mam do powiedzenia tylko 2 słowa: nie widziałem.
Jeżeli masz zamiar wystawić coś na widok publiczny szykuj się na krytykę, nie oczekuj że za byle co czeka cię aplauz. Wyczekuj drwin i krytyki. Tak jest wszędzie.
Tak się składa że mam coś do powiedzenia. Ty za to mówisz od rzeczy.
Na koniec coś ci wyjaśnię. Między krytyką a hejtowaniem jest bardzo gruba i wyraźna linia, której nie przekroczyłem i przekroczyć nie mam zamiaru.
PS. Wcale mnie to nie dziwi, nie cieszę się szczególną sympatią, niezależnie od środowiska.